Intensywny tydzień? Zdecydowanie!
Miniony (już niemal) cały tydzień upłynął nam na zajęciach, warsztatach i pracy nad zadaniem projektowym.
Kontynuowaliśmy pracę nad projektem, dopracowując treści na bloga oraz tłumacząc teksty na język polski. Zespół ciężko pracował nad dopasowaniem materiałów graficznych i planowaniem wyglądu broszury. Wszystko po to, by nasz projekt „Przyszłość po katastrofie – jak przygotować się na klęski żywiołowe i jak im zapobiegać” wypadł perfekcyjnie!
Ponadto odbyliśmy zajęcia terenowe. Zbieraliśmy dane dotyczące zmian klimatycznych i ich wpływu na coraz częstsze katastrofy naturalne. Dzięki tym informacjom mogliśmy skutecznie przygotować materiały na bloga oraz naszą końcową prezentację. Wybraliśmy się na lokalny targ w Leptokarii, gdzie mieliśmy okazję przeprowadzić rozmowy z lokalnymi producentami żywności. Pytaliśmy o warunki do uprawy warzyw i owoców oraz o rodzaje zagrożeń, z jakimi się spotykają. Odwiedziliśmy także winnicę Kroma-Xiromeriti w Katerini, gdzie dowiedzieliśmy się wielu ciekawych rzeczy o uprawie winorośli – od problemów związanych z suszami po sprytne metody ochrony roślin przed szkodnikami. Dowiedzieliśmy się, że czasami podczas długotrwałej suszy niektóre krzewy zostają zniszczone, a winorośl atakowana jest przez różne szkodniki. Aby odpowiednio wcześnie rozpoznać, czy krzewy zostały zaatakowane, plantatorzy sadzą w pobliżu winorośli krzewy róż, na których najpierw pojawiają się oznaki zarazy. Dowiedzieliśmy się również, że w razie zniszczenia plantacji, jeśli zostanie przynajmniej jeden korzeń, istnieje możliwość odbudowania całej uprawy. Bardzo ciekawa była także nasza wizyta w Muzeum Geologicznym w Leptokarii. Dowiedzieliśmy się, jak powstał masyw gór Olimpu, z czego składają się skały i jakie procesy geologiczne zachodziły w trakcie ich tworzenia. W muzeum spotkaliśmy się z geologiem, który z wielką pasją opowiadał nam o tych zagadnieniach.
Ale nie samą pracą człowiek żyje – zwiedzaliśmy również piękne zakątki Grecji. Wycieczka do Litochoro, malowniczego miasteczka u podnóża Olimpu, była prawdziwą ucztą dla zmysłów. Spacer wąwozem Enipeas, fascynujące widoki oraz historia Wodospadu Zeusa i Wanien Afrodyty sprawiły, że na chwilę oderwaliśmy się od rzeczywistości i zanurzyliśmy w legendach tego miejsca. Nie obyło się też bez spotkania z lokalną fauną – przepiękna salamandra towarzyszyła nam podczas naszej wyprawy! Udaliśmy się także do Muzeum Grobów Królewskich w Aigai. Uważa się, że jest to najpiękniejsze muzeum w Grecji. Zobaczyliśmy groby członków rodziny królewskiej, Filipa II Macedońskiego, ojca Aleksandra Wielkiego oraz jego syna Aleksandra IV Macedońskiego. W gablotach mogliśmy zobaczyć przedmioty codziennego użytku, które składano do grobów królewskich. Duże wrażenie wywarły na nas obrazy przedstawiające sceny mitologiczne, portrety postaci historycznych i inne tematy związane z życiem i kulturą starożytnej cywilizacji.
Przed nami ostatni, emocjonujący dzień pobytu w Grecji! Na pewno damy jeszcze znać, jak było, a póki co… dobranoc!